niedziela, 2 sierpnia 2015

Frywolitkowy taniec swój własny ma rytm ..

Mój taniec z frywolitką trwa ... Nie jesteśmy parą idealną ... Do walca czy rumby jeszcze nam daleko ... Deptamy sobie wzajemnie po paluchach Emotikon smile Krok mało pewny, nierówny ale chyba łapiemy rytm? Skoczne efekty z podskokami ale nawet profesjonalnym parom zdarzają się wpadki . Dążymy do doskonałości Emotikon smile Koniczynki staram się okiełznać .. Ciacham kiedy stwierdzam, że powtórka potrzebna ale chyba nie jest aż tak źle?


I musiałam odciąć poprzednie koniczynki bo bardzo bardzo mi się nie podobały :)


Skoczne jeszcze są ale wierzę, że po praniu uda mi się wszystko ładnie poprostować


Pikotki także wymagają naciągania.. Pewnie Kiedyś uda mi się tak robić, żeby już w trakcie pracy miały swój kształt. Nie załamuję się. Toć nie każdy od razu tańczył walca .

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Za wszelkie uwagi i sugestie dziękuję ... To słowa zostawione przez Ciebie pozwolą mi rozwijać moją pasję ...